AI to konkretne narzędzie, które pomaga firmom rosnąć i zdobywać przewagę konkurencyjną

„Firmy, które szybko zaadaptują sztuczną inteligencję, mogą zwiększyć swoją produktywność nawet o 40 procent” – twierdzi globalna firma doradcza McKinsey. A to nie jest jedynie prognoza zza oceanu. Jak pokazuje artykuł Konrada Trafnego opublikowany w Business Insider Polska, to już dzieje się tu i teraz – także w Polsce, także w sektorze MŚP.

Trafny, powołując się na najnowsze badania i konkretne przykłady z polskiego rynku, pokazuje, że sztuczna inteligencja przestaje być domeną wielkich korporacji i gigantów technologicznych.

To już nie tylko moda czy chwytliwe hasło– to narzędzie, które realnie pomaga mikro-, małym i średnim firmom w Polsce rosnąć, oszczędzać czas i zdobywać przewagę konkurencyjną.

AI nie tylko dla gigantów

Jak zaznacza autor, długo panowało przekonanie, że „wdrażanie AI to luksus, na który stać jedynie największych graczy”. Tymczasem coraz więcej polskich firm z sektora MŚP zaczyna dostrzegać, że narzędzia oparte na sztucznej inteligencji są dostępne, relatywnie tanie, a często intuicyjne w obsłudze.

Trafny przytacza przykłady firm, które wykorzystują AI do automatyzacji prostych procesów biurowych, generowania treści marketingowych, prognozowania sprzedaży czy analizy danych klientów.

Co więcej, według autora, „coraz więcej dostawców technologii tworzy rozwiązania szyte na miarę właśnie dla sektora MŚP”. Oznacza to, że nie trzeba inwestować milionów ani zatrudniać armii specjalistów, by skorzystać z potencjału AI.

Wystarczy dostęp do internetu, chęć eksperymentowania i otwartość na nowe modele działania.

Oszczędność czasu i ludzi

Jednym z głównych argumentów przemawiających za wdrażaniem AI jest efektywność. Trafny zauważa, że „AI potrafi zredukować czas potrzebny na wykonanie żmudnych, powtarzalnych zadań nawet o kilkadziesiąt procent”.

To nie tylko poprawa komfortu pracy, ale również realne oszczędności kadrowe i kosztowe. Firmy, które borykają się z brakiem rąk do pracy – szczególnie na prowincji – mogą dzięki AI obsługiwać większą liczbę klientów czy kontrahentów bez konieczności zatrudniania nowych pracowników.

Według autora, automatyzacja nie oznacza jednak masowych zwolnień. Wręcz przeciwnie – „AI przejmuje monotonne zadania, pozwalając pracownikom skupić się na tych bardziej kreatywnych i wymagających kompetencji interpersonalnych”.

To szczególnie istotne w czasach, gdy zmęczenie zawodowe i wypalenie stają się coraz powszechniejszymi zjawiskami.

Od Excela do algorytmów

Sztuczna inteligencja nie zawsze oznacza zaawansowane roboty czy generatywne modele językowe. Często są to proste automatyzacje oparte na danych historycznych. Trafny przytacza przykład jednej z firm, która wdrożyła system oparty na AI do prognozowania zapasów magazynowych.

„Dzięki analizie danych sprzedażowych z ostatnich miesięcy, system potrafił z 90-procentową skutecznością przewidzieć, które produkty będą najbardziej potrzebne w danym okresie” – relacjonuje autor.

To oznacza mniej pustych półek, mniej niesprzedanych towarów i lepsze zarządzanie łańcuchem dostaw – a więc realne pieniądze i zadowoleni klienci.

Inny przykład: firma marketingowa korzysta z AI do generowania treści reklamowych. „Zamiast spędzać godziny nad wymyślaniem haseł i tekstów, zespół dostaje gotowe propozycje w kilka minut” – pisze Trafny.

Próg wejścia coraz niższy

Jednym z mitów, który rozbija autor, jest przekonanie, że AI wymaga wysokich nakładów finansowych i specjalistycznej wiedzy.

„Wiele narzędzi opartych na AI działa w modelu subskrypcyjnym, który jest w zasięgu nawet najmniejszych firm” – zauważa Trafny. To np. chatboty oparte na GPT, które można zintegrować z firmowym sklepem internetowym, czy platformy do automatyzacji biurowej pracy (np. automatyczne raporty, wstępna analiza faktur).

Co istotne, jak podkreśla autor, „rosnąca popularność no-code i low-code sprawia, że nawet osoby bez technicznego wykształcenia mogą budować proste narzędzia oparte na AI”. To przełom, który demokratyzuje dostęp do najnowszych technologii i pozwala MŚP konkurować z większymi graczami.

Polska specyfika

Choć temat AI jest globalny, Trafny mocno osadza go w polskich realiach. Zwraca uwagę, że „polscy przedsiębiorcy, mimo ograniczonych środków, wykazują się dużą pomysłowością i elastycznością w adaptacji nowych rozwiązań”.

Przykładem są firmy z sektora e-commerce, które szybko wdrożyły chatboty wspierane przez AI, by obsłużyć rosnącą liczbę zamówień i zapytań klientów.

Autor cytuje także dane firmy doradczej PwC, z których wynika, że „do 2030 roku sztuczna inteligencja może zwiększyć globalne PKB nawet o 15,7 biliona dolarów”.

Polska, choć nie znajduje się w czołówce innowatorów, ma szansę zagospodarować niszę dzięki szybkiej adaptacji i dobrej infrastrukturze technicznej.

Co powstrzymuje przed wdrażaniem?

Jednocześnie Trafny nie unika tematów trudnych. Wskazuje, że „główną barierą pozostaje brak wiedzy o możliwościach i ograniczeniach AI”. Wiele firm wciąż nie wie, od czego zacząć, jakie narzędzia wybrać i jak je wdrożyć. Pojawiają się także obawy natury etycznej – związane z prywatnością danych, automatycznym podejmowaniem decyzji czy kwestiami własności intelektualnej.

Autor zauważa jednak, że „na rynku pojawia się coraz więcej firm i instytucji, które wspierają przedsiębiorców w adaptacji AI – oferując szkolenia, konsultacje i gotowe rozwiązania do wdrożenia”.

To kluczowe, bo w przyszłości dostęp do tych kompetencji może decydować o być albo nie być wielu firm.

Dlaczego to nas wszystkich dotyczy?

AI w MŚP to temat, który dotyczy nie tylko właścicieli firm. To również wyzwanie dla pracowników, klientów i całej gospodarki. Czy chcemy czy nie, praca z technologią staje się nową normą.

Jak pyta Trafny: „czy stać nas na ignorowanie tego trendu?”. I choć odpowiedź jest oczywista, warto zrozumieć, co naprawdę oznacza ta transformacja.

Na koniec autor stwierdza: „Najbliższe lata pokażą, które firmy potrafią połączyć elastyczność działania z technologiczną adaptacją – a które zostaną w tyle”.

To zwięzłe, ale celne podsumowanie sedna sprawy. AI nie jest już przyszłością. To teraźniejszość, która właśnie teraz kształtuje nowe reguły gry – także w polskiej gospodarce.

Źródła:

• Konrad Trafny, Business Insider Polska, „AI w biznesie. Jak polskie MŚP zyskują dzięki sztucznej inteligencji”, opublikowano 19 czerwca 2025 r.
• McKinsey & Company, raporty nt. wpływu AI na produktywność
• PwC, „Sizing the prize” – raport o wpływie AI na globalne PKB

Czy twoja firma też może na tym skorzystać? Po przeczytaniu tego tekstu – odpowiedź powinna być tylko jedna.