ChatGPT będzie teraz wszystko pamiętał. Co to znaczy i co z tym możesz zrobić

W kwietniu 2025 roku OpenAI ogłosiło coś, co przeszło przez media niemal bez echa, a powinno wstrząsnąć zbiorową wyobraźnią: ChatGPT zyskał pamięć.

Nie chodzi o historię czatów, które widzisz w panelu bocznym po lewej stronie. Chodzi o coś znacznie więcej. Model językowy może teraz zapamiętać, że jesteś architektem, który lubi odpowiedzi w formie punktów, że uczysz się francuskiego i nie cierpisz brokułów. I będzie tę wiedzę wykorzystywać w przyszłych rozmowach. Automatycznie.

Czy to początek osobistego asystenta na miarę XXI wieku? Czy raczej pierwszy krok do nowej, asymetrycznej relacji między człowiekiem a maszyną?

Pamięć, która nie potrzebuje pozwolenia na działanie

Od strony technicznej funkcja pamięci działa selektywnie. ChatGPT nie zapisuje wszystkiego – wybiera informacje, które uznaje za istotne, i zapisuje je jako tzw. „wspomnienia”. Może to być Twoje imię, zawód, preferowany język czy sposób formatowania odpowiedzi. Możesz mu też coś kazać zapamiętać wprost, mówiąc: „Zapamiętaj, że pracuję jako konsultant w branży energetycznej.”

Najważniejsze: masz dostęp do tej listy. Możesz edytować, usuwać, resetować. Z punktu widzenia interfejsu użytkownika – pełna kontrola.

Ale pamięć ma też aspekt, którego interfejs nie pokazuje: wpływa na sposób, w jaki model interpretuje przyszłe prośby. Kiedy pytasz o „plan rozwoju zespołu sprzedaży”, ChatGPT nie widzi tego pytania w próżni. Przypomina sobie, że jesteś menedżerem B2B w dużej firmie telekomunikacyjnej i formatuje odpowiedź w Twoim stylu.

Między wygodą a uśpieniem czujności

W tym miejscu zaczyna się trudniejszy fragment układanki. Pamięć sprawia, że model odpowiada szybciej, trafniej, bez zbędnych wyjaśnień. Ale ta sama funkcja może prowadzić do stagnacji – model zaczyna odtwarzać Twoje upodobania jak algorytmiczny autopilot.

To zjawisko przypomina „stylistyczną bańkę”: model, który zbyt dobrze zna Twoje preferencje, przestaje zadawać nowe pytania. Odruchowo filtruje świat przez Twoje własne schematy.

Jak pisze Eli Pariser, amerykański aktywista internetowy i autor książki „The Filter Bubble”, algorytmy personalizacji w mediach społecznościowych wzmacniają przekonania zamiast je kwestionować. Pamięć ChatGPT – jeśli niekontrolowana – może działać podobnie: upraszczać rzeczywistość zamiast ją oświetlać.

Co dokładnie może zapamiętać – i jak to sprawdzić?

Pamięć nie jest nieograniczona. ChatGPT przechowuje skrócone, zredagowane wspomnienia, które możesz sprawdzić, edytując swój profil pamięci. W tym celu:

Przejdź do Ustawienia → Personalizacja → Zarządzaj wspomnieniami.
Sprawdź listę aktywnych wspomnień.
Usuń lub zmień te, które są nieaktualne.

Jeśli chcesz rozpocząć rozmowę „na czysto”, bez wpływu pamięci – uruchom Tymczasowy czat. To jak rozmawiać z kimś, kto Cię nie zna i nie ma notatek z ostatniego spotkania. Niczego nie zapamięta.

Pamięć a bezpieczeństwo danych: co mówi OpenAI?

Według oficjalnego Memory FAQ OpenAI:

Wspomnienia nie są wykorzystywane do trenowania modeli, chyba że wyrazisz na to osobną zgodę.
Dane są przechowywane oddzielnie od historii czatów.
Możesz w każdej chwili wyłączyć pamięć całkowicie.

W Unii Europejskiej pamięć pozostaje domyślnie wyłączona – zgodnie z wymaganiami RODO i w oczekiwaniu na pełną zgodność z unijnym Aktem o Sztucznej Inteligencji (AI Act). W USA i innych regionach dostęp mają użytkownicy planów Plus i Pro.

To oznacza, że z technicznego punktu widzenia – masz kontrolę. Ale z poznawczego – niekoniecznie.

Większość użytkowników nie wie, że ich AI właśnie „zaczęła pamiętać”. I że to pamiętanie ma wpływ na sposób formułowania odpowiedzi.

Jak z tego korzystać – z głową

Najpierw – zdefiniuj, kim jesteś jako użytkownik. Powiedz ChatGPT, że jesteś prawnikiem, który potrzebuje krótkich analiz. Że tworzysz slajdy bez ozdobników. Że twój styl to: klarowność, logika i, jak to lubi powtarzać mój ChatGPT – „zero lania wody”.

Potem – sprawdzaj pamięć regularnie. Usuń to, co się zdezaktualizowało. Nie bój się zacząć od nowa.

Na koniec – wykorzystuj pamięć do rzeczy, które naprawdę się liczą – do kontynuacji projektu, prowadzenia cyklicznego raportu, rozwijania strategii. Nie do rozmów o pogodzie czy przepisach na risotto.

Co dalej: AI, która pamięta – i uczy się przewidywać

Dziś pamięć oznacza tekst. Ale jutro? Multimodalność modelu GPT-4o oznacza, że model może też analizować obrazy, głos, ton, emocje.

Gdy połączymy to z pamięcią – powstaje coś nowego. Nie tylko asystent. Prawdziwy partner poznawczy – nie tylko wykonujący polecenia, ale przewidujący, uczący się, współkształtujący tok myślenia użytkownika.

To jest być może pierwszy krok do hybrydowej świadomości – koncepcji zaczerpniętej z interdyscyplinarnych badań nad integracją sztucznej inteligencji z ludzkim poznaniem, rozwijanej m.in. przez kognitywistów i filozofów takich jak Andy Clark czy David Chalmers.

Ci dwaj wybitni filozofowie wspólnie rozwijali ideę rozszerzonego umysłu, która ma istotne implikacje dla zrozumienia relacji między człowiekiem a technologią, zwłaszcza w kontekście rosnącej roli sztucznej inteligencji w naszym codziennym życiu.

I tu pojawia się pytanie: czy my tego naprawdę chcemy? Czy chcemy narzędzia, które nie tylko wie, jak pracujemy, ale i jak myślimy? Czy zgadzamy się na relację, w której maszyna pamięta nas lepiej, niż my sami siebie?

Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi. Ale jedno jest pewne: teraz ChatGPT pamięta. A Ty musisz zdecydować, co on z tą pamięcią zrobi, musisz go kontrolować lepiej niż kiedykowlwiek.

Podsumowanie

Pamięć w ChatGPT nie jest tylko funkcją – to infrastruktura poznawcza. Pozwala pracować szybciej, pisać precyzyjniej, kontynuować złożone procesy bez cofania się do punktu wyjścia.

Ale jak każde narzędzie poznawcze, wymaga świadomości. Świadomości, że za automatyzacją kryje się wpływ – a za pamięcią, odpowiedzialność.

Więc nie pytaj: co on zapamiętał? Zapytaj: co chcesz, żeby zapamiętał. I dlaczego.

Wiedzieć więcej o ChatGPT

“Czat Tymczasowy” w ChatGPT – czym jest, jak działa i kiedy warto go używać

Co i jak napisać w „Dostosuj czatbota ChatGPT”, żeby ChatGPT działał lepiej?

Dlaczego ChatGPT gubi się, myli i… zapomina?

Ty też masz dość ChatGPT, który ciągle Ci kadzi? Tak, to naprawdę wkurza!

Twój ChatGPT halucynuje? Zastosuj technikę Research Block i odzyskaj kontrolę

8 najczęstszych tików językowych ChatGPT. Po tym go rozpoznasz!

Sam Altman: „Proszę” i „dziękuję” do ChatGPT kosztują miliony dolarów

AI nie myśli i nic nie rozumie. Ale zmusza nas, by myśleć lepiej i więcej zrozumieć

Zapomnij o Wordzie: ChatGPT Canvas to więcej niż edytor. To redaktor, który myśli z Tobą