GPT-5 może wystartować w przyszłym tygodniu

OpenAI, twórca ChatGPT, jest bliskie wprowadzenia GPT‑5, swojego jak dotąd najbardziej zaawansowanego modelu sztucznej inteligencji. Według przecieków z OpenAI, system może wprowadzić istotne zmiany w sposobie, w jaki użytkownicy współpracują z AI.

Dyrektor generalny firmy, Sam Altman, potwierdził w niedawnym podcaście, że premiera odbędzie się „wkrótce”, i zaprezentował fragment działania modelu na żywo. Jak powiedział, GPT‑5 „idealnie” odpowiedział na pytanie, którego on sam nie potrafił rozwiązać.

Nowy system ma prawdopodobnie połączyć obecne modele GPT‑4o i o3 w jeden zintegrowany pakiet. Według przecieków, funkcje multimodalne – obejmujące już tekst, obraz i dźwięk – mogą zostać rozszerzone o obsługę wideo jako danych wejściowych.

Znaczącym ulepszeniem ma być także pamięć modelu. GPT‑5 będzie prawdopodobnie w stanie przetwarzać dwukrotnie większy kontekst niż jego poprzednik, co pozwoli na dłuższe i spójniejsze interakcje.

„Wstępni testerzy” (Early testers) twierdzą, że nowy model rozwiązuje złożone problemy logiczne na poziomie zbliżonym do eksperckiego, co może uczynić go bardziej przydatnym w pracach badawczych czy analizach technicznych.

Krążą też pogłoski, że GPT‑5 wprowadzi elementy autonomii, umożliwiając modelowi wykonywanie zadań w imieniu użytkownika poprzez integrację z narzędziami i API. OpenAI nie potwierdziło jednak jeszcze szczegółów w tym zakresie.

Moja opinia

Jeżeli nowe funkcje GPT‑5 – płynne tryby wejścia, znacznie wydłużona pamięć i wstępna zdolność autonomicznego działania – sprawdzą się w praktyce, może to oznaczać istotny krok naprzód w interakcji ludzi z maszynami.

W takim scenariuszu GPT‑5 nie byłby tylko kolejnym ulepszonym modelem, lecz mógłby wyznaczyć nowy standard dla przyszłych systemów sztucznej inteligencji.